top of page
Ufo nad Sudetami
Stosunkowo niewiele dotychczas mówiło się i pisało o obserwacjach UFO nad Sudetami górami, pomimo wielu incydentów dotyczących obserwacji NOL w okresie przed i powojennym, kiedy doszło do koniecznej wymiany mieszkańców. Początek tych doniesień ogólnie pokrywa się z datą powstania współczesnej ery UFO (1947 rok.), niemniej nie sposób nie dodać znaczących faktów w okresie kiedy mieszkańcami tych ziem byli jeszcze Niemcy. To właśnie tutaj doszło do domniemanej katastrofy UFO przed wojną w Czernicy (o czym jeszcze będzie mowa), to właśnie na tym obszarze hitlerowcy prowadzili tajne badania nad „cudowną bronią” i środkami jej przenoszenia – latającymi talerzami o napędzie odrzutowym. Wiemy na pewno ,że naziści niemieccy zbudowali eksperymentalne spodki testowane w Pradze i we Wrocławiu, które następnie zostały zniszczone podczas alianckich nalotów w kwietniu 1945 roku. Pierwotnie w sposób kompleksowy traktowałem Sudety i Dolny Śląsk jako jedną krainę badawczą, to jednak późniejsze charakterystyczne zróżnicowanie obserwacji UFO na obu tych obszarach jak ilość doniesień legła u podstaw założenia iż należy oba te tereny opisać oddzielnie; m.in. pod kątem szczegółów obserwacji jak i ewentualnych związków między nimi a miejscami wydarzeń. W ciągu ostatnich lat doliczyliśmy się ponad 200 doniesień o NOL i w sumie liczba danych o obserwacjach z terenu Sudetów stanowi zdecydowana większość z ogółu zarchiwizowanych przypadków. Bardzo ciekawa konkluzją jest stwierdzenie wielu różnych badaczy poparte wieloletnimi porównaniami oraz analizami, że na terenach górzystych dochodzi do wielu manifestacji UFO w ogólnych zestawieniach danych obserwacji z innymi nizinnymi obszarami. Aby nie być gołosłownym i osamotnionym w tego typu stwierdzeniach pozwolę sobie podać kilka przykładów specjalnych projektów badawczych, specjalnie poświęconych badaniom wyjątkowo dużej ilości doniesień nad terenami górzystymi w kilku krajach. I tak w latach osiemdziesiątych istniał „Project Pemine” traktujący o tajemniczym związku między nieznanymi zjawiskami świetlnymi a obszarem gór Penine w środkowej Anglii. Prawie równolegle do niego istniał „Project Hessdalen” zajmujący się obserwacjami UFO nad terenem górzystym Hessdalen na pograniczu norwesko-szwedzkim. Bardzo podobny projekt badawczy powstał pod koniec lat osiemdziesiątych we wschodnich stanach USA zajmujący się terenem północnego obszaru stanu Nowy Jork i południowo-zachodniego obszaru stanu Connecticut. Wszystkie wymienione projekty donosiły o wyjątkowo dużej aktywności UFO nad poszczególnymi terenami górzystymi. Istniejąca również o wiele większa manifestacja tego fenomenu nad Sudetami w porównaniu z sąsiadująca Nizina Śląską stanowić może przyczynek na istnienie teorii tajemniczego związku pomiędzy nim a obszarem górskim co postaram się w kolejnym opracowaniu uzasadnić. „Project Tatry”” autorstwa mojego przyjaciela Roberta Leśniakiewicza rozpoczętego w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, którego raport końcowy stanowi niezwykle ważne uzupełnienie badań obserwacji UFO oraz innych niezwykłych wydarzeń na terenie Tatr. Muszę też zdradzić czytelnikowi, że nie istniała dla mnie naprawdę lepsza zachęta niż „Project Tatry” dla powstania i kontynuowania rozpoczętego w 1997 roku „Projektu Sudety”, którego chociaż częściowym podsumowaniem jest poniższy dział. Cała moja praca badawcza w obszarze Sudetów koncentrowała się na opisach niezwykłych zdarzeń oraz teoriach wyjaśniających. Jak „Historia badań UFO nad Dolnym Śląskiem” rozpoczęła się w roku 1990 tak „Historia badań UFO nad Sudetami” dotyczy okresu późniejszego, rozpoczęła się ona bowiem w styczniu 1994 roku. Początkiem pewnej fazy badań była lokalna fala obserwacji UFO nad Karkonoszami – najwyższym pasmem górskim w Sudetach. Fala ta stała się niejako początkeim przeprowadzenia odrębnej rejestracji przypadków na terenie górskim oraz stanowi początek opisywanych przypadków w „Projekcie Sudety” , włączając wszystkie poprzednie i wcześniejsze , pojedyncze zgłoszenia na tym obszarze (o pierwszym takim wspomniałem w dziale „Historia badań UFO na Dolnym Śląsku) . Media podawały informacje o dużej ilości tajemniczych świateł oraz obiektów zauważonych m. in. nad obszarem Kotliny Jeleniogórskiej. W dużej mierze były to niestety nieprecyzyjne informacje, a powodowani sensacją dziennikarze opisywali plenerowe oświetlenie dyskotek jako przejaw aktywności UFO, natomiast lokalne programy telewizyjne przedstawiały filmy o UFO z lat siedemdziesiątych z nad Alp zamiast konkretnych relacji o dziwnych, tajemniczych obiektach z terenu Sudetów i przedgórza. W obserwatorium meteorologicznym na Śnieżce oświadczono wprost, że „to nie UFO, tylko światła laserowe z Harrachowa po czeskiej stronie”. Po sprawdzeniu faktów w Czechach okazało się, że żadna dyskoteka laserów nie posiada, tylko tzw. boostery świetlne. Dopiero po kilku tygodniach fakty zaczęły wychodzić na jaw. Polecam tę tematykę tym, którzy są obeznani z projektami obserwacji UFO nad górami wymienionymi przeze mnie wcześniej.
bottom of page